Każdego ranka to samo: gdy patrzysz w lustro, odkrywasz te małe żółtawe osady w kącikach oczu. Nieatrakcyjne, prawda? Ale skąd one się naprawdę biorą? Czy to tylko oznaka zmęczenia czy sygnał ostrzegawczy od twojego ciała? Bądź pewien, prawda jest o wiele prostsza (i bardziej naturalna) niż myślisz…
Dlaczego ta żółta strupka tworzy się, gdy się budzisz?
Potocznie nazywa się to „snem”, a czasem nawet „chassie” lub nawet „strupem” (tak, widzimy, że się uśmiechasz). Za tą małą, nieszkodliwą masą kryje się prawdziwy mechanizm oczyszczający, który twoje ciało organizuje w nocy.
Ten osad składa się z mieszanki: śluzu, łoju, martwych komórek i… zneutralizowanych bakterii. Tak, twoje oczy toczą małą nocną bitwę z zanieczyszczeniami i innymi mikrointruzami. Ponieważ twoje powieki pozostają zamknięte podczas snu, wszystkie te zanieczyszczenia nie mają szansy na naturalne usunięcie poprzez mruganie. W rezultacie, kiedy się budzisz, znajdujesz te niesławne pozostałości w kącikach oczu.
Ale skąd ten żółtawy kolor?
Żółty odcień nie jest tam przypadkiem. Jest to głównie spowodowane obecnością martwych bakterii, które Twój układ odpornościowy wyeliminował w nocy. To trochę tak, jakby Twoje oczy dumnie pokazywały Ci rezultaty swojego codziennego zwycięstwa nad najeźdźcami.
Neurobiolog Andrew Huberman lubi porównywać te pozostałości do „pozostałości cichej wojny” toczonej podczas snu. Mocny obraz, ale taki, który oddaje hołd ciężkiej pracy Twojego ciała, aby zachować zdrowie Twoich oczu.